Co to jest?
DAO to zdecentralizowana autonomiczna organizacja, która opiera się na kodzie open source (otwartoźródłowym) i jest w całości obsługiwana przez skupioną wokół niej społeczność.
Fundamentem każdego DAO jest smart kontrakt. Najczęściej DAO jest budowane jako szereg smart kontraktów powiązanych ze sobą wspólną domeną działań i dzielącymi się swoim interfejsem API.
W praktyce mamy więc do czynienia z organizacją, która jest zarządzana w pełni demokratyczny sposób, o której przyszłości decyduje społeczność. Ma to wielkie znaczenie dla tego modelu. Po pierwsze, zwiększa przywiązanie do organizacji i sprawia, że skupiona wokół niego społeczność może mocniej się z nią identyfikować. Do tego dochodzi element, który zawsze kojarzy się z technologią blockchain. Chodzi o transparentność w działaniu. Zarazem członkowie społeczności mogą czuć się bezpiecznie, bowiem są wtedy w sieci w pełni anonimowi.
Warto jednak też dodać, że tego typu organizację łatwo można zamknąć, np. za pomocą tokenów, albo ją hackując. Przykładem może być upadek The DAO, pierwszego DAO w historii. W efekcie ataku hakerskiego organizacja musiała zakończyć działalność.
DAO w praktyce
Jakiego typu organizacje przybierają formę DAO? Najczęściej te z rynku inwestycyjnego. Chodzi głównie o projekty inwestycyjne, których użytkownicy zarządzają wspólnym portfelem kryptowalut i w sposób demokratyczny podejmują decyzje, w co teraz zainwestować.
Oprócz tego dochodzą projekty grantowe, które wspierają funduszami twórców danej aplikacji. Warto też wymienić DAO społecznościowe, które koordynują działania społeczności. Z kolei w DAO medialnym odbiorcy decydują o treściach poruszanych przez twórców. W DAO projektowych poszukiwani są np. developerzy i inni pracownicy (najczęściej do nowoczesnych startupów).
Przyszłość
DAO będą zapewne rozwijane nie tylko na rynku cyfrowym. Nie trudno wyobrazić sobie ich zastosowanie np. na poziomie samorządu w przypadku budżetów obywatelskich, które to są coraz popularniejsze nawet w polskich miastach. Lokalna społeczność mogłaby za ich pomocą wybierać projekty, które chce sfinansować. Co ważne, w przypadku DAO następowałoby automatyczne przekierowanie przeznaczonych przez miasto środków na daną inwestycję, co niwelowałoby zagrożenie dot. tego, że włodarze nie będą chcieli w praktyce zrealizować woli mieszkańców.